Idę...
Pęta wciąż ściskają mi recę...
chce uciec, nie mogę...
te same więzy oplotły me serce...
chce umrzeć... nie mogę...
Tylko nogi i umysł swobodne...
idę do nikąd...
nic więcej nie mogę...
idę w stronę czrnych bram hadesu...
autor
Daya
Dodano: 2006-11-05 16:38:16
Ten wiersz przeczytano 535 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.