impuls
Dzisiaj po raz czwarty zachłysnęłam się
życiem
Wszystko jest mi tak obce,
czuję jednak spokój..
chociaż nie jest on mi bliski,
jest taki ciepły i delikatny..
nawet ten rozrywający mnie ból nie może
zakłócić spokoju
Wszytsko jest w moich ciepłych dłoniach
A Ty jesteś tak daleko,
akurat teraz kiedy mogę wszystko
Ciebie tu nie ma.. i szybko nie będzie..
kolejna pustka.. już bez powrotu
To właśnie dzisiaj ostatni raz zachłysnęłam
się życiem...
..bądzić..a zbłądzić to różnica...
autor
Hera
Dodano: 2005-05-06 14:56:20
Ten wiersz przeczytano 506 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.