"INKA"
Lat siedemnaście, jakże młoda dusza,
więzienna cela, krzyk rozpaczy w nocy
i ten co biciem zeznania wymuszał,
a Ona hardo patrzyła mu w oczy.
Koszmar zaczynał się już świtem bladym
i późną nocą kończył się zazwyczaj,
nie poszła z nimi na zadne układy,
honor był dla Niej cenniejszy od życia.
Choć umierała ze słowem - Ojczyzna,
tu pamięć o Niej była niewygodną,
czas wreszcie przyszedł, żeby prawdę
wyznać,
dziś ta Ojczyzna przywraca Jej godność.
"Powiedzcie Babci..." Dalej nie
dopowiem,
w tych prostych słowach miłości jest
tyle,
że ze wzruszenia odbiera mi mowę,
tylko z szacunkiem głowę nisko chylę
autor
karat
Dodano: 2016-08-28 14:43:39
Ten wiersz przeczytano 4776 razy
Oddanych głosów: 53
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (67)
Piękny wiersz Karacie, skłania do zadumy. Pozdrawiam
:)
'tylko z szacunkiem głowę nisko chylę' - ja również:)
Dawno nie czytałam,tak pięknego wiersza.Chwała ci za
to,co stworzyłeś.Pozdrawiam.
I temat, i wykonanie na oklaski;
zatem klaszczę.
dramatyczne są losy Polski, a rzecznik Cerkwi
Prawosławnej głosi: "niektórych ludzi można zabijać i
trzeba, zaś masowe zabójstwa powinny być dokonywane
zgodnie z wolą Bożą" /odsyłam do Angory z 28
sierpnia/a podobno życie ludzkie jest wartością
nadrzędną.
÷
No karat...
No karta....Szacun. pozdrawiam
Piękny hołd oddany Tej, dla której Ojczyzna była
ważniejsza niż Jej życie.
Wtedy Bóg, Honor, Ojczyzna,
miało ogromną wartość.
A komentarz Wolfa świadczy tylko o tym, że chłop nie
ma honoru, bo od dawna pluje na portal, nawet domagał
się usunięcia konta, bo wstydzi się swojej obecności
na takim marnym bejowisku, a jednak wciąż tu wraca,
pod różnymi nickami.
Karacie, pozdrawiam.
re: Wolf
w całej tej sprawie jest co najmniej kilka 'dziwnych'
elementów
ot choćby dziwne ozdrowienie kapelana udzielajacego
jej [a właściwie im] ostatniej posługi.
Świadczy to o tym że Bóg o nich nie zapomniał, a skoro
tak to na pewno się zdarzy podobnie jak opisywał
Słowacki
to znaczy przyjdzie i nam spotkać się z "Inką" i jej
podobnym
czy będziemy potrafili spojrzeć jej w oczy??
"Na Termopilach ja się nie odważę
Osadzić konia w wąwozowym szlaku,
75
Bo tam być muszą tak patrzące twarze,
Że serce, skruszy wstyd — w każdym Polaku."
https://wolnelektury.pl/katalog/lektura/grob-agamemnon
a.html
Dziękuję za wzięcie mnie w obronę,
po komentarzu Pana Wolfa. Ja ze swej strony do
komentarzy tego typu podchodzę na luzie. Do Pana Wolfa
mam jednak prośbę, skoro tak dobrze zna gusta i
poglądy "Inki", więc pewnie i ją znał osobiście. Może
więc jako doświadczony człowiek, znający się na
poezji, podpowiedział by jak taki wiersz powinien
wyglądać! Pozdrawiam!
Do samej matki ziemi POLSKIEJ.
Też pochylam się
:) Pozdrawiam Pięknie
Aż dwa razy: )
Wolf,umiesz pisać wiersze,ale Twoje komentarze to Dno
i to nie jest pierwszy raz. Najgorsze,że co niektorzy
tutaj próbują Cię naśladować- normalnie małpy w
kąpieli. Sorry karat, ale nie zdzierżyłam.
Wolf,umiesz pisać wiersze,ale Twoje komentarze to Dno
i to nie jest pierwszy raz. Najgorsze,że co niektorzy
tutaj próbują Cię naśladować- normalnie małpy w
kąpieli. Sorry karat, ale nie zdzierżyłam.
Poetycko o ważnej tematyce. Super! Dziękuję Ci za ten
wiersz.
Miłego!