Iskry marzeń

Z przestrogą, by się nie spalić w tym miłosnym
ogniu.Pięknie,bardzo poetycko:))))))))))

Proszę bardzo kazap, kradnij.

Każdy przecież marzy o szczęściu,
chociaż czasem błyszczy gdzieś w dali,
ale kiedy iskry rozpalasz,
zważ, by płomień potem nie spalił. - Po prostu
świetne.

Dla nich gotów jesteś dobiegnąć
tam, gdzie inni już nie potrafią,
poukładać dysonans czasu,
związać szarość tęczową rafią.

jesli pozwolisz ten wers po prostu ukradnę i tyle - a
co tam
moje klimaty

Ładnie, melodyjnie, Magdo, jak zwykle. Pozdrawiam

Z malej iskierki wybuchnac moze pozar, ktory strawi
wszystko..pieknie

Jeśli chodzi o liryczność, daleko mi do tych wierszy
tutaj. Są naprawdę dobre. Podoba mi się tytuł. Iskry
tlą się bardzo krótko, z łatwością przygasają...tak
samo jak marzenia, które się tlą i również bardzo
łatwo je zgasić. Ale gdy się spełnią, rozbłyskują
ogromnym płomieniem! I racja, trzeba uważać, żeby nami
nie zawładnęły, żeby nas nie spaliły. Brawo!

tak kazdy marzy :)
pozdrawiam ciepło;)

Dziękuję magdo* za odwiedziny, będę zaszczycona.
Dziękuję i serdeczności. :))))))

bardzo dobry wiersz podoba mi się miło się czyta ;))
pozdrawiam plusik zostawiam :))

Piękna refleksja z mądrą pointą .Bardzo mi się
podoba.Pozdrawiam.E.

Nawet marząc nie zapominaj o odpowiedzialności - tak
odczytuję przesłanie, które ubrane jest w ładny klimat
i dopracowaną formę. Pozdrawiam :)

nasze marzenia - masz rację będą płomieniem lub zgasną
...
pieknie ;-)
pozdrawiam

A i tak jak ćmy do ognia polecimy :)))
Pięknie Magdo :)

Dobry przekaz:))