Istnienie
Dla Mojej Mamy....
Przegrałam.
przyznaje się pierwszy raz
wszem i wobec krzyrza
Przegrałam!
Ciesze się?
Może tak może nie.
Niewiem
Smutno, samotnie źle
Powiedź :dobrze Ci tak..
A Ja powiem..
Nieważne
Zły czat tak bo jest zły czas,
albo ciężkie dni
to właściwie to samo...
Przegrałam.
Dla siebie samej
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.