Istota o spętanej woli
przyjacielu chciałabym, mieć tyle wiary w lepsze jutro co Ty
Zapomniałam juz jak smakuje życie,
tak piękne i spokojne,
zapomniałam juz smak dzieciństwa,
tak słodki i przyjemny...
Nie pamiętam już kiedy sońce świeciło dla
mnie,
kiedy księżyc tulił mnie do snu.....
Wygnana z raju...ziemskiego raju,
nie ma dla mnie miejsca,
nie ma dla mnie szczęścia,
nie ma dla mnie życia...
Zapomniana istota o spętanej woli,
tak to ja...
tak to co zostało ze mnie,
tak to resztki mnie włóczące sie po
ziemi....
nie wiem i chyba się nie dowiem...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.