Ja po prostu chcę mieć z tobą...
Dla tego jakiegoś, co to się może kidyś przypałęta :)
Długo, długo myślałam, że go nie chcę.
Bo i tak już za dużo jest dzieci na
świecie.
Długo potem zmieniałam zdanie.
Bo dostrzegłam w dziecku jakiś sens.
Długo czekałam, aż zjawi się ktoś
odpowiedni.
Czytaj: taki, jak ty.
A teraz powiem ci tylko jedno:
Ja po prostu chę mieć z tobą dziecko.
Ty w zasadzie nic nie musisz.
Powinniśmy się tylko kochać.
I to maleństwo ma być świadomym naszym
wyborem.
Ale jak bardzo będziesz chciał, to razem
"pobawimy się w dom."
Ty, ja, nasze dziecko i następne w
drodze.
Bo możesz być pewny,
że jak zasmakujemy w tym dziele
stworzenia,
To będziemy chcieli więcej tych małych
cudów bożych.
Bo życie jest darem istnienia...
Żeby się tylko przedwcześnie nie przestraszył i nie ulotnił, nim go poznam, hehehe ;P
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.