I jak Cię nie kochać?
I jak Cię nie kochać?
Taki cudny uśmiech
rozjaśnia Twe lico,
kiedy jesteś ze mną.
Blask bijący z niego,
już teraz otacza nas.
I mogłabym tak trwać,
karmić się tą chwilą.
Twa pogoda ducha,
pokój wlewa w serce.
Wypełnia mnie ufność,
że jestem pod opieką.
I wszystko staje się
łatwe i tak proste,
czuję się bezpiecznie.
Nic stać się nie może.
Warszawa, 21 czerwca 2020 r.
Joanna Es - Ka
autor
Joanna Es - Ka
Dodano: 2020-06-23 08:31:12
Ten wiersz przeczytano 1107 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Kochać, kochać...
Serdecznie wszystkim dziękuję za poczytanie :)
Ładnie
Pozdrawiam
Zawsze coś się może stać, ale w bezpiecznych ramionach
czujemy się pewniej...
Pozdrawiam :)
Ten brak poczucia bezpieczeństwa nie tylko dzieciom
się przytrafia, ale dzieci mają gorzej... Ładnie
oddany klimat.
Pozdrawiam :)
taka miłość unosi i żyć się pragnie ... a ja gdy pytam
zonę czy kocha mnie... zawsze odpowiada jutro ...
Pewnie, że kochać, bez dwóch zdań, pozdrawiam :)
Bardzo ładnie, okolicznościowo.
Pozdrawiam serdecznie
;)
Dziękuję za miłe komentarze :)
Bardzo ładny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Podoba mi się wiersz.
Pozdrawiam :)
Bardzo przyjemny wiersz :)
Pogodę ducha wzywa niezaprzeczalnie.
pięknie,są ludzie którym tak dużo
zawdzięczamy,
życzę miłego wieczoru:)
no właśnie, jak nie kochać takiego taty?