JAK CIEBIE KOCHAĆ
JAK CIEBIE KOCHAĆ
Jakie masz oczy Kochanie,
jak marzysz?
Nie mów, wiem.
To niebo wymodlone.
Smutek ogarnia Cię,
bo czekanie cieniem
zakrywa wiarę.
Lecz ona świeci nadal.
A jak pragniesz?
To iskry błyskawicy,
pięknie się burzysz.
Wtedy przytulę,zamknę
tęsknoty przestrzenią,jak chustą.
Na światło oczu zarzucę
i zawołam, krzyknę.
Uratuję na zawsze przed złem.
Mój jesteś!
Powiem całemu światu
i zapachnie granatem.
Spadnie w głowy,
szalejący ocean żywych gwiazd.
Aniołów śpiew zabrzmi
i dusze połączą się w jedność.
Nie uciekaj,
jak wariat studzić głowę.
Serce Twoje jest u mnie,
przyklękło.
I tłumaczy...
jak Ciebie kochać,
aby zostać mogło,
w moim sercu.
Łódź,21.11.2008 ula2ula
Komentarze (23)
W Twoim wierszu liryka z najwyzszej polki. Niesamowite
metafory stwarzaja romantyczny nastroj.
Wiersz jak zawsze ujmujący duszę, więc pochwalić go
muszę.
Swietnie jak zawsze... Podoba mi się i już...
wiersz tak ładnie rozkochany:)...i tylko jedna mała
uwaga, zgrzytają wersy"Smutek ogarnia Cię,
bo czekanie cieniem "...mimowolny"rymek"popsuł nastrój
Wierz o miłości, z puentą... Nie potrafię tak...
Pięknie ujęte...
Bardzo ujmujący wiersz,Super
Cudownie kochasz poezji słowami-to cudowne
-pozdrawiam!
wiersz wart przeczytania jak zawsze ...końcówka
rewelacja ...brawo))
Twoje wiersze trzeba czytać kilka razy, ale to jest
dla mnie zaletą...ten przeczytałam nawet o jeden raz
więcej. Pozdrawiam
Szczesliwy jest mezczyzna, dla ktorego napisalas ten
wiersz.
To co napisałaś wszystko tłumaczy, bo przecież oczy są
zwierciadłem duszy, on patrząc w nie wszystko zobaczy.
piekny wiersz bardzo wartosciowy w sobie bo poznanie
siebie jest naprawde wazne - milosc to temat bez
granic za kazdym razem nam to uzmyslawiasz brawo:)
uroczo można się rozmarzyć:)
Dla mnie miłość to wiele pytań do mojego serca, a one
zna odpowiedzi - ciekawy monolog wewnętrzny. Brawo:)
Dla mnie to Ty wiesz jak kochać. Napisałaś to w tym
wierszu. Jedna wielka metafora. Pytanie jest po to,
aby siła przekazu była znacząca. Podoba mi się.
Pozdrawiam.