Jak w korcu maku
w żyłach jad
pozostawił zamiast serca
ogryzek
Tam nie wcisnę swoich zębów
masz tylko jednego boga
Rozum
ale ja się nie pcham
na cudze ołtarze
w Tobie nie ma dla
mnie miejsca
wiec zajmę sobie pustkę
przy ciele
jestem jeszcze obok
bo nie lubię tłoku
ja nie powiem kocham
Ty nie zrozumiesz i
będzie nam obu wygodnie
autor
white shrew
Dodano: 2005-06-12 15:23:47
Ten wiersz przeczytano 436 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.