Jak opisać ?
Od zachodu do wschodu słońca
Moje życie nie ma końca
Kiedyś miało, lecz wezbrało
Bo poznałem ciebie całą
Tyś jak chmurka piękna na niebie
Promieniujesz zawsze w potrzebie
Chociaż czasem jesteś smutna
To i tak jesteś przepiękna
Już tylko jedno me życzenie
Być zawsze z tobą i to nie marzenie
Wiem że to jest realne
Wiem że stracić ciebie było by
niewybaczalne
Bo aniołem jesteś tym
Który chodzi po tej ziemi
Tak splamionej już grzechem
Tak okrzykniętej wielkim echem
Ty jesteś ukojeniem
Na to ludzkie cierpienie
Ja obserwując świat z cienia
Szukałem takiego ukojenia
Już nie musze szukać
Już nie musze błądzić
Bo mam ciebie teraz blisko
I opisuje to zjawisko
Lecz te słowa cóż to jest
Nie da się opisać łez
Ani ludzkiej głupoty
Wśród tej hołoty
Tyś jak powietrze dla człowieka
Jak woda dla spragnionego
Tyś ukojeniem dla serca mego
Myśli teraz tyle w głowie
Jednak słowo tego nie opowie
Tylko ktoś kto to poczuje
Może ten ktoś to kiedyś zrozumie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.