Jak przetrwać...
Czemu mnie krzywdzisz
Zadajesz rany
Serce przeszywasz upartym milczeniem
Przecież kochałeś
Byłam Twym życiem
A teraz niszczysz zobojętnieniem
Krwawią me dłonie
Kap kap to życie
Spływa miarowo na biel podłogi
Przecież wielbiłeś
Byłam jedyną
Drutem kolczastym splątujesz nogi
Siły już nie mam
Przegrywam walkę
Ty obojętny obcy odległy
Przypomnij sobie
To ja Twój anioł
Kiedyś zadziorny teraz uległy
Nie wiem jak długo
Dzień może miesiąc
Me słabe serce jeszcze wytrzyma
A Twe sumienie
Odbicie w lustrze
Nie masz nic sobie do zarzucenia
Powiedz kochany
Jak dałeś rade
Z życia wyrzucić mnie w takim tempie
Ja nie potrafię
nie mam już siły
Z każdym dniem czekam aż serce pęknie
Temu który...podaj rękę gdy w potrzebie...tym sobie miejsce zapewnisz w niebie...
zapłakany_anioł
Komentarze (13)
Pekniete serce pelne rozpaczy,wspaniale wyznanie
wierszem
Nie poddawaj się.... serce wytrzyma kiedy i dusza
bedzie slina....
Wiersz bardzo osobisty, komentować po prostu trudno...
zapłakany aniołku ... czas otrzec łzy i zacząć na nowo
żyć... a ja czekam na wiersz , który to potwierdzi...
aniołku bo nie kochał cię tak naprawdę, taką prawdziwą
miłością, bo tej się nie zapomina.
pytasz jak przetrwać......przeczekać ...nie poddawać
się....albowiem czas goi rany....tylko czas...
Smutno się zrobiło...wiersz oddaje wiele odczuć- bólu,
rozczarowania...ale nie martw się. Prawdziwa miłość
Cię znajdzie i odmieni Twoje życie...
Wpływ innych na nasz życie jest ogromny,szkoda że my
sami nie potrafimy być tymi innymi.
Niech nie płaczą anioły nad czymś co tylko marzeniem
było, bo czas stare zastąpić nowymi marzeniami.
Wiersz bardzo poetycko oddaje uczucie bólu, jaki
odczuwa oszukany, zdradzony człowiek, który kochał
prawdziwie czystą miłością. Zmusza do zastanowienia
się nad swoim postępowaniem.
Podpisuje się pod komentarzem julki56. Nie warto
płakać bo skoro tak szybko zapomniał o Tobie to pewnie
cały czas kłamał i nigdy Cię nie kochał
Aniołku śliczny jeszcze przed snem, witam cię nowym i
lepszym dniem. Czytałam twoje wiersze na stronie,
wciąż w nich zdradzona twa miłość płonie, a zobacz co
ci piszę dziś ja, miłość swe prawa też czasem ma.
Umila życie tylko przez chwile i odlatuje barwnym
motylem. Z tym się pogodzić kiedyś nam trzeba, miłość
to w końcu nie kromka chleba. Bez niej się życie dalej
potoczy, nie warto płakać, więc wytrzyj oczy
Właśnie tak z Nimi jest...rozkochają w sobie...mówią
to co my chcemy usłyszeć i...trach!Odchodzą
niewzruszeni;(Czas jest najlepszym lekarstwem w takich
przypadkach.