Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jak ptak...

dzięki Niemu wzbijam się w górę....

Jak On unoszę się znów,
Delikatne skrzydełka me pulsują w jego rączkach...
Na kolankach podnoszę szczęśliwe łzy naszych wspólnych dni..
Nie znałam tego przedtem... smakuję rozkoszy dni..
W obawie przed końcem tego raju...
Malutkie me rączki prowadzą i jego,
Swymi śladami zakreśla w mym życiu coś nowego.
Tajemna nić przetrwania kojąco pielęgnuje
Nas oboje....
By trwać tak wiecznie, dla mnie...
Co oznacza wiecznie?
Z tym szczęściem w poczekalni mojego istnienia

Dodano: 2004-08-30 18:41:59
Ten wiersz przeczytano 455 razy
Oddanych głosów: 15
Rodzaj Wolny Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »