Jakże pogodne, jakże radosne.
Nie zadowolę się gestem jednym,
chociaż mój język jest taki biedny,
by móc wyrazić słowa miłosne,
jakże pogodne, jakże radosne.
Nie zadowolę się jednym zdaniem,
chociaż zaręczam za jego trwanie,
bu udowodnić chwile miłosne,
jakże pogodne, jakże radosne.
Nie zadowolę się jednym gestem,
chociaż z natury oszczędny jestem,
by móc okazać czyny miłosne,
jakże pogodne, jakże radosne.
Nie zadowolę się, bo nie muszę,
chociaż tak bardzo pożądam wzruszeń,
byś łzy ujrzała wiary miłosnej,
jakże pogodne, jakże radosne.
Nie zadowolę się, bom już rady,
że tak wspaniałe miewam układy,
i wciąż odczuwam szczęście miłosne,
jakże pogodne, jakże radosne.
Komentarze (2)
Wiersz pogodny ,pozdrawiam
Wiersz piosenka o swoim szczęściu . jakże pogodna ,
jakże radosna . to nic dziwnego , bo przecież wiosna ,
maj o miłości wiersze sam pisze .