Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jedwabne 2018

Dziś mamy rocznicę




Ciężko zatłuc człowieka po prostu kamieniem,
Niewiele rzecz ułatwią grabie, czy łopata...
Po takim trudzie spływa na nas otępienie,
Moglibyśmy spać wieczność, aż do końca świata.

Łatwiej człowieka wygnać z domu hen na pole,
Pognać przez całe miasto wśród wyzwisk i plucia
A później gdzieś w drewnianej zamknąć go stodole,
Podpalić i pilnować by z ognia nie uciekł.

Patrzę na swoje ręce, w oczach mam pytanie,
Czy są zdolne, by podjąć okrutny trud grzechu,
Czy nadejdzie czas taki, że podniosą kamień,
Że zapałkę przyłożą do słomianej strzechy?

Nie wiem. Lecz czuję jak mi robi się wciąż chłodniej,
Jak śmierci wiecznej podmuch mrozi moje kości...
***
I widzę w telewizji moich braci w zbrodni,
Jak łatwo jest im kłamać w obronie godności.

autor

jastrz

Dodano: 2018-07-10 01:05:52
Ten wiersz przeczytano 1120 razy
Oddanych głosów: 22
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (24)

AMOR1988 AMOR1988

P.S. Miałem dopisać, a wysłało się.
Świetny wiersz, bo chociaż traktuje o sprawach
trudnych, życiowych to zostało wszystko ukazane w tak
przystępny sposób, pozdrawiam :)

AMOR1988 AMOR1988

Świetny wiersz, pozdrawiam :)

andawa andawa

Dlaczego przerwano ekshumację na polecenie ówczesnego
prokuratora generalnego.... może sprawcami tej
tragedii jest ktoś inny?.

B.M. B.M.

Dobry wiersz! Nigdy nie zrozumiem jak można było tak
postąpić, odebrać komuś życie...jestem bezradna!!!

Dziadek Norbert Dziadek Norbert



Tacy jesteśmy, jacy jesteśmy,
innych krytykować tylko umiemy,
podobnych grzechów się strzeżmy,
bo niedługo w obłudzie zatoniemy.

Pozdrawiam. Miłego dnia :)
Ps. Nie wiem dlaczego dopiero dzisiaj,
zaglądnąłem do tego wymownego przekazu...

waldi1 waldi1

Witam dobry człowieku ...12 będzie krótki wiersz o
handlu samochodem ... ponieważ jutro wstawię wiersz
który jest inspiracją wiersza Dziadka Norberta ...

jastrz jastrz

Oczywiście zbrodni nic nie usprawiedliwia, a dla
zabijanego nie ma znaczenia, czy jest on jednym z
tysięcy zabijanych, czy może tylko jednym z
dziesiątek. Ale to nie jest wiersz o zbrodni! Wiersz
jest o mnie. Zastanawiam się, czy w jakichś
okolicznościach ja byłbym zdolny do zbrodni. Wiersz
przy okazji jest też o ludziach, którzy mają tak małe
poczucie wartości (nie wiem: osobistej, czy może
narodowej), że muszą kłamać po to by samym sobie wydać
się ciut lepsi. (w obronie godności). Ale to już jest
w nim - dla mnie - mniej ważne.

W każdym razie wyznaję filozofię, że jeśli ktoś jest
zbrodniarzem, to jego problem. Jeśli zaś by miało się
okazać, że zbrodniarz drzemie we mnie - to już jest
poważny mój problem.

Babcia Tereska Babcia Tereska

Ekshumacje w Jedwabnem dałyby jednoznaczną odpowiedź
kto winien.
Dodzio, jesteś pewien?
http://www.fronda.pl/a/w-jedwabnem-nie-mordowali-polac
y-to-zydowskie-klamstwo,71123.html

anula-2 anula-2

Zbiegły się dwie rocznice, My Ich, Oni Nas,
a teraz idź do lustra, spojrzeć sobie w twarz.
Pozdrawiam Michale, jutro napisz o Wołyniu, wiem
nie ta skala zbrodni, ale jednak.

Atena 21 Atena 21

Trudny temat..trudne pytania:(
Pozdrawiam**

krzemanka krzemanka

Bardzo wymowny przekaz. Wojna zmienia ludzi w bestie i
nic nie jest czarno białe. Pozdrawiam:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »