Jedyne takie południe
To było ciepłe południe,
Może słońce zwiastowało
Moje małe wielkie szczęście?
Tak też się stało…
To miał być zwykły dzień,
Jak zwykły jest każdy z nas,
Kolejne godziny w szkole,
A jednak tak piękne…
Pierwszy raz splotły się,
Nasze gorące dłonie,
We wzajemnym uścisku,
Pierwszego poznania.
Dla Ciebie to kolejna znajomość,
Dla mnie nowy sens istnienia,
Świat po prostu szary,
Nabrał miłosnego znaczenia.
I Twoje jasne włosy,
I ten brązowy oczu błysk,
Moje malutkie serduszko biło,
Umysł radością prysł.
Pamiętam jak patrzyłeś
Twe słowa „Dzień dobry
Kasiu”
I uśmiech posłany do mnie!
Zgubiłam rachubę czasu…
Poznałam Cię nareszcie,
To była najszczęśliwsza chwila,
Która już na wieki wieków,
W mym sercu Twe imię wyryła.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.