Jesienne zwyczaje
Jesień ma swoje zwyczaje, rozrzuca liście niedbale, obleka myśli w nostalgię, i wcale nie pachnie majem...
Postanowiłam się nie spieszyć
i tak niczego nie dogonię,
nie chcę też mieć za dużo tego,
co mogę sprytnie zmieścić w dłoni.
Przyjaciół skreślam co odeszli,
w krainę wiecznej niepewności,
jestem spokojna, trochę senna
i byle czym mnie nie rozzłościsz.
Przykryję jeszcze róże ziemią,
nie wiem czy im nie będzie duszno,
pograbię liście, wiersz napiszę,
na wszystko inne już za późno.
Komentarze (11)
Wiersz z mądrościami dla mnie :) Dziękuję!
"na wszystko inne już za późno" na dobry wiersz nigdy
nie jest za późno :-)
podpisuje sie pod slowami ,ze na nic za pozno ...
Dostałam taką wersję mojego wiersza, pewnie napisał
optymista. Postanowiłem się nie spieszyć
i tak niczego nie nadgonię,
a zawsze zdążę wszak nagrzeszyć,
wystarczy sprytnie chwycić w dłonie.
Przyjaciół skreślać to głupota,
nawet w krainie niepewności.
Jestem spokojny, głaszczę kota
i byle kto mnie nie rozzłości.
Wyjdę na spacer, nazbieram liści,
choć nogi ledwie noszą ciało,
wbrew temu co mówią pesymiści,
na nic za późno, powiem śmiało.
"pograbię liście, wiersz napiszę,
na wszystko inne już za późno." - czuć tu taką
bezwonną bezsilność...
Piękny wiersz..
Dojrzały tekst i piękną poezja. Mam nadzieje ,ze
nostalgia minie po uprzątnięciu ogródka i napisaniu
kolejnego, świetnego wiersza, jak ten :)
na miłość nigdy nie jest za późno,na samotność jest
zawsze za wcześnie.
Przyjaciel by nie odszedł, bardzo refleksyjny wiersz:)
Złe nastroje przemijają, tak jak słota na jesieni...
za dni parę, może miesiąc - smutek w radość się
przemieni... Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo mi bliski plan na przyszłość. Pozdrawiam.
I całkiem słusznie, bez pośpiechu, no bo gdzie lub
dokąd? a po wtóre - po co? co ma wisieć nie utonie,
a ogródku zrobisz porządek na zagonie. Pozdrawiam.