Jesiennemu...
Nie zapomniałam o chryzantemie,
w złotą kreację czeka przybrana,
gałązki zdobi w kropelki rosy
i jeszcze nocą płatki kąpała.
A teraz proszę weź kwiat do ręki,
subtelny zapach roztańczy zmysły,
oczy się śmieją, widzę ukradkiem,
taką ją chciałeś, marzenia prysły.
Kwiatek zdobiony resztkami słońca,
dyskretnie włożysz w kryształ wazonu,
ozdobisz wnętrze duszy spragnionej
Tobie przyniosłam nie mów nikomu.
Villain78 dziękuję - poprawiłam :) wydawało się, że inwersja będzie lepsza ;) a jednak nie :)
Komentarze (5)
Kwiatek zdobiony resztkami słońca, tak to chryzantema,
pozdrawiam.
Fajny wiersz...:)
chryzantemy to takie piękne i niejednoznaczne kwiaty
jak Twój wiersz :-)
Czytam: "w złotą kreację czeka przybrana.."..przed i
po "proszę" - przecineczki..inwersja w "dyskretnie w
kryształ włożysz wazonu"..lepsza już dopełniaczówka
kryształ wazonu..Puenta bardzo mi się podoba..imtymna,
tajemnicza "Tobie przyniosłam, nie mów
nikomu"..Pozytyw.. M.
czytając pomyślałam o piosence Fogga :)