Jesteś dla mnie...
Jesteś moim spokojem
jesteś moim natchnieniem
weną, ucieczką, największym spełnieniem
i gdy się boję to dążę do Ciebie
bo jesteś jedynym bezchmurnym mi niebem
zapachem marzeń, spojrzeniem lata
oddechem milości, zwierciadłem świata
oparciem dla duszy, głębokim
westchnieniem
najcudowniej spełnionym marzeniem
kwiatem, co piękno swe w nocy odkrywa
plamą na sercu, co niełatwo się zmywa
odkształcicielem, najlepszym,
największym
spełnieniem jutra w odczuciu najlżejszym
pokusą dla duszy nieokrzesaną
falą uczucia na nowo wezbraną
jesteś mym słońcem i bialym żaglem
uspokojeniem, przychodzącym nagle
minutą ciszy wśród zgiełku zwyczajnych
jedynym kolorem w tunelu bezbarwnym
jesteś odległym bardzo pragnieniem
o wszystkich kłopotach zapomnieniem.
"Boga klnę, bo on mi Cię zabrał. On to wie, gdzie Ty tam ja. Jednak chcę by było inaczej. Obsesję nie miłość dał". Virgin
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.