Jeszcze jeden początek
Rozbieżność stycznia jest dokuczliwa.
Myśl za myślą, biega.
Co będzie i jak będzie,
przybędzie, a co ubędzie?
Gdyby nie mrozy,
można by go utopić
w wezbranych nadziejach.
I nic z niego jeszcze nie wynika.
Choćby jakiś koniec świata
- kiedy i czy aby
- nie daje znaków
na tę nieodgadnioną
szaloną przyszłość.
Nakarmieni poczuciem czasu
na pociechę znaleźliśmy wiele,
życzeniami powietrze namaszczone,
że tylko wdychać,
a potem śnić i śnić
wiosennie,
by obudzić się majem
w sam raz, w najlepszej
dla nas
puencie.
Komentarze (35)
Coś mi komp siada...najpierw nie chce komentarza
przesłać a teraz dopełnieniem....pozdrawiam
serdecznie, miłego czytania i komentowania
Coś mi komp siada...najpierw nie chce komentarza
przesłać a teraz dopełnieniem....pozdrawiam
serdecznie, miłego czytania i komentowania
Dopiero styczeń a już się myślimy o wiośnie...zawsze
to cieplejszy okres roku...a maj...pełnia szcześnia,
czasem senna i daleka...pozdrawiam serdeczniec
Dopiero styczeń a już się myślimy o wiośnie...zawsze
to cieplejszy okres roku...a maj...pełnia szcześnia,
czasem senna i daleka...pozdraeiam serdecznie
Początków może być nieskończenie wiele.
Na nieodgadnioną przyszłość najlepsze są marzenia :)
Dobry temat do refleksji .Pozdrawiam.
Ładnie, refleksyjnie marcepani.
Miłego wieczoru i wszystkiego tylko dobrego w nowym
roku.
Pozdrawiam serdecznie:))) i dziękuję!
Bardzo refleksyjnie dzisiaj u Ciebie:) Podoba się.
Miłego!
Idę śnić wiosennie ;-)
Pozdrawiam :)
Zagalopowalaś sie marcepani ale jak ślicznie -
serdecznosci
racja! Aby do wiosny
bardzo ładnie z wspaniała puentom.Pozdrawiam
szczęśliwego nowego roku.
Podoba się bardzo :)
Piękny wiersz z nadzieją jeszcze...
Pozdrawiam serdecznie:)
Pieknie
chociaż w nieznany nie wyreżyserowny scenariusz życia
wchodzimy z nadzieją w Nowy Rok
wierząc że będzie wiosennie majowo i niech ten
optymizm prowadzi nas aż do następnego Sylwestra
Pozdrawiam serdecznie i noworocznie