Jeszcze nie dziś.
Jeszcze nie dziś, jeszcze nie pora,
mówić otwarcie, śmiałym głosem.
Zatrzymać trzeba się w pozorach,
i nie umartwiać nad swym losem.
Bieg co pogania, pohamować,
zwolnić bo po cóż szarpać siły.
Lepiej z pokorą to przyjmować,
co drogi życia wyznaczyły.
Uciszyć krzyk co duszę dławi,
choćby boleśnie ją skaleczył.
To samo kiedyś się naprawi,
co dziś tak łatwo czas zniweczył.
Wstrzymajmy płacz, bo mamy dumę,
której nie zniszczy potępienie.
Pojmie to ten, co swym rozumem,
z losem pogodził już istnienie.
autor
Grand
Dodano: 2007-05-27 13:06:16
Ten wiersz przeczytano 520 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Bardzo dojrzałe podejście do sprawy. Tylko pokora może
nas uratować...
Często prawdziwe pogodzenie z losem mylimy z...
rezygnacją. Zgodę na to, co los nam przynosi, pokorę,
bez krzyków, dławiących duszę, mają ci, którzy są
pogodzeni sami ze sobą. Wtedy cała reszta przychodzi
naturalnie.
Bardzo mądry wiersz, najważniejsze to umieć pogodzić
się z losem, bo on często ma jeszcze wiele do
powiedzenia, a po przeczytaniu tego wiersza tak mi się
nasunęło na myśl-ten się śmieje, kto się śmieje
ostatni...
Wiersz ładnie napisany , pokora w życiu bardzo
potrzebna , chociaż dusza tak głośno krzyczy i tak jaj
nikt nie usłyszy.
Pogodzenie sie z losem, oznacza słabosc.Lepiej mu
dopomóc a gdy masz ochote krzyczec,krzycz.Nie dław w
sobie uczuc, kiedys wybuchna jak lawa z wulkanu.
W swoim wierszu zachęcasz do pogodzenia się z losem .
Czy rzeczywiście nie mamy wpływu na to co może nas
spotkać? Czy nie jesteśmy w stanie zapobiec pewnym
wydarzeniom? A może siła marzeń i próba ich realizacji
jest w stanie zmienić bieg zdarzeń? Ja niewiem ale mam
nadzieję, ze tak:) Piękny rytmiczny wiersz, daje do
myślenia.
Tak po prostu, tak normalnie a jak trudno właśnie
tak... tego pogodzenia się z losem brakuje, za dużo w
nas buntu przeciw nie takiej jaką chcieliśmy
rzeczywistości. Wiersz płynny, rymy nieźle dobrane,
rytm zachowany - całość naprawdę dobra, przynajmniej z
mojego pusnktu widzenia :)