jeszcze nie umrę
Chłopcu Od Rowerów, za to, że nauczył mnie kochać prawdziwie...
..ale jeszcze nie umrę, bo śmierć to nie
moje życie
nie umrę
bo tam nie ma biedronek tych wiosennych
nie ma płatków róż czerwonych
nie ma kawy o mocnym aromacie
..ale jeszcze nie umrę, bo śmierć to nie
mój żywioł
nie umrę
bo tam nie ma liści pachnących jesienią
nie ma ziarenek piasku drobniutkich
nie ma zachodów słońca nad morzem
..ale jeszcze nie umrę, bo śmierć to nie
mój świat
nie umrę
bo tam nie ma wiatru pachnącego latem
nie ma szumu drzew nad skaczącą rzeką
nie ma kamyków lśniących w blasku słońca
..ale jeszcze nie umrę, bo śmierć to nie
moje hobby
nie umrę
bo tam nie ma zimy otulonej białą lawiną
nie ma gwiazd śpiących w granacie nieba
nie ma tam przecież.. Ciebie..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.