jeszcze raz
zapominam że stół jest okrągły
gniotę w dłoniach jego cztery kanty
palce bez dotyku bawią się okruchami
w nocy przypominam sobie prawdę
mój stół nie ma nóg ciosanych
grube konary wrosły mi w talię
w ustach ta sama gorycz
po drogim winie
Komentarze (22)
Zatrzymujesz. Bardzo ciekawie napisany. Pozdrawiam :)
Siedzę pod stołem (obecnie). Stąd widać inaczej:)
Tanie są nie dobre :) droższe wytrawne to tak. W sumie
zawsze mnie dziwiło jak ktoś zupełnie obcy potrafi
odczytać moje słowa tak trafnie.
podoba mi się. Rzadko pijam i rzadko miewam koszmary,
ale tekst ciekawy :)
Chyba trzeaba razem. Jakieś tanie.
:)
Jacek, jesteś niemożliwy :)co do joty !
W obecny mój stan idealnie wpisują się Twoje wersy.
Ten /środek/ jak przebudzenie o drugiej w nocy, po
sennym koszmarze - i to sprawdzanie /palcami bez
dotyku/ czy aby na pewno z talią, z ciałem wszystko w
porządku. A po upewnieniu się - suchość warg i nagła
chęć zaspokojenia pragnienia. I ten gorzki posmak.
Skąď? Przecież to było dobre (drogie) wino.
Przecież to już było. A ja z uporem... /jeszcze raz/.
Marto, wybacz, ale Twoich parę słów potrafiłoby być
iskrą do /zapalenia/ czegoś większego:).
Lubię.
Pozdrawiam!
Zaciekawiło mnie to wino; radbym/rad bym (za
wątpliwości - nagana z ortografii;-p) poznać nazwę i
rocznik... Koneserem nie jestem, ale spróbować zawsze
warto... Teraz to i nawet takim tanim bym nie
pogardził, lecz przecież w wierszu, z estetycznych
względów, pojawić się ono nie może;-)
Pozdrawiam z miną winną i z myślą o zawinionej
winnicy;->
te konary mnie rozbawiły, sobie wyobrazilam:) w sumie
nie tak smutno, ale bardzo życiowy i dobry wiersz,
początek super;)
ciekawie z nutką smutku...
można go różnie interpretować:-)
pozdrawiam
Tak czasami wychodzi że jest smutno...potem jest rano
i jest mniej smutno :)i to chyba taki tryb pisania mój
osobisty.
Zrobilo sie raczej smutno..peelka traktuje to
obojetnie czy popadla w apatie ...niedomowienia
dzialaja na wyobraznie..
Wiersz ładny .. a dlaczego ? w ustach smak goryczy ,
czyż nie piłaś miodu z mojej winnicy
Dziękuję Kochani za poczytanie :)
wg mnie dramatyczny ...