Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

O Jurnym Synie Jurka

I
Bezsenne noce , ach bezsenne noce !
A sąsiadka mieszka za ścianą .
Chłopak ? Zgadnij co robił pod kocem
przez całą noc , kończąc wcześnie rano ...
Ach , jakby mógł posiąść sąsiadkę
która ujmowała go swoją urodą
Zgadnij : Chciał uwieść Pannę ? Mężatkę ?
A jego zahamowania były przeszkodą .
Tak upływały bezsenne noce .
Jego fantazje siłą rzeczy trwały
Co noc bawił się rękoma pod kocem
doświadczał wizji które w nim narastały .

II

Wracała skąpo ubrana
z bransoletami brzęczącymi na dłoni
z włosami rozpuszczonymi , umalowana .
Chociaż od niej z dala stronił
to przyglądał się zza drzwi
śledząc wzrokiem każdy krok
tak mijały wszystkie dni
kiedy wlepiał w nią swój wzrok.
Potem znów nastały noce
których nie przesypiał wcale
nadal bawił się pod kocem
ale ! Było jedno małe ale ...

III

Fantazje to nie to co istnieje ,
to nie to, co ma podłoże rzeczywiste .
Nosił w sobie jakąś nadzieję
i stawało się dla niego oczywiste
że w ten sposób nic nie stworzy .
Bo to myśli. Bo to tylko są pragnienia
a je można ciągnąć, bezskutecznie mnożyć .
Kiedyś stają się nie do zniesienia !
Postanowił nawiązać kontakt z mieszkanką
choć były opory i miał w sobie zacięcia .
Co zrobić by zgodziła się być jego wybranką ?
Coś mu szeptało w duszy : Ona jest do wzięcia !

IV

Światła zalewały schodową klatkę .
Na dole drzwi uchylone były w piwnicy .
Tam chciał zwabić swoją sąsiadkę
cicho , w tajemnicy .
O późnej porze , późnym wieczorem
kobieta otworzyła drzwi na korytarz
Pewnie w nieodpowiednią porę
gdyż zaraz przeczytasz...

V

Do jej uszu znów doszły dziwne hałasy
wydobywające się zza piwnicznych drzwi
skrzypnęły zardzewiałe zawiasy
w szczelinie pojawił się ktoś a następnie znikł .
Nie mogła wymówić słowa w końcu zapytała
- jest tam kto ? - nikt nie odpowiedział .
zeszła parę stopni , choć bardzo się bała
Bóg tylko jeden chyba o tym wiedział .
- Kto tam jest ? - nadal cisza panowała .
Zeszła jeszcze trochę niżej i klamki dotknęła
otworzyła te drzwi mimo że się bała .
Nie było nikogo, nikt nie stał za drzwiami !
I znów te hałasy , jakby ktoś czymś szeleścił .
Zeszła w dół piwnicznymi schodami
a jej strach nawet w głowie się nie mieścił.
Sama siebie pytała : - Po co tu schodziłam ?
Co ja tutaj robię ? Chyba mi odbiło ! -
Nagle z tyłu na jej gardle lina się zapętliła
i by ktoś mógł jej pomóc , nikogo nie było .
Chciała krzyczeć ale nie mogła wykrztusić słowa
a sznur zadziergał się bo ktoś go nałożył .
Oprawca popuścił go na chwilę potem od nowa
zaczął zaciągać pętlę którą sam stworzył !

VI

Walczyła ! A jej krew do głowy napływała !
Oczy stały się czerwone i z sił nagle opadła.
Tak bardzo potrzebował jej nagiego ciała
i tego by się przy nim każdej nocy kładła !
Tutaj dopiął swego i poznał sąsiadkę ,
podobnie też skończyły się bezsenne noce .
Sąsiadka z kolei stała się znów dodatkiem
który trzymał pod tym samym kocem .

autor

30iel

Dodano: 2017-08-08 09:51:12
Ten wiersz przeczytano 566 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Rymowany Klimat Mroczny Tematyka Samotność
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

AMOR1988 AMOR1988

Ojeju, nie mógł jakoś łagodniej podejść do tej sprawy?

krzemanka krzemanka

Makabreska. Miłego wieczoru:)

Maciek.J Maciek.J

hmmmm zatrzymał mnie twój wiersz

neplit123 neplit123

głosik zostawiam i pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »