Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jutrzejszy dzień był wczoraj

Michałowi...

Nie myślałem, że zabraknie mi powietrza; że
to tak bardzo zaboli... Nawet nie zdawałem
sobie sprawy ile można dostac - tak dużo
dobrego, tak dużo uśmiechu i ciepłych promieni
światła, które z dnia na dzień budzą nadzieję.
Ale ja wiem, że to prawda, że tym razem
szczerze i prawdziwie podałem te dwa słowa.
Otrzymałem więcej niż mogłem sobie wyobrazic.
Do pewnego momentu rosła nienawiśc i ten
ogromny smutek, ale nagle zatrzymały
się i na miejsce nostalgii wkraczało ciepło
i chęc do życia, które ciągle pokonują zło - staję
się coraz bardziej promienniejszy. Teraz, kiedy odchodzi na
zawsze ktoś jedyny zostaje brak, przeogromna
luka, która wypełnia pustka, na któtrą nie
zasługuje nikt - tylko Ty. Teraz stanąłem
w miejscu i nie wiem w którym kierunku iśc -
widzę najlepszą drogę, ale muszę dostac zgodę aby
wejśc na nią, na końcu której będziesz Ty,
nasz dom i wspólne życie, dzięki któremu odratuję
siebie i dam Ci to czego nikt nie otrzymał.
W głowie mam obrazy i sam nie wiem po co sobie
przepowiadam przyszłośc? - To jest pytanie retoryczne.
Do dzisiaj słowo "DZIECIŃSTWO" jest dla mnie obce.
W tej kwestii pozostanę stanowczy i pomoże mi w
tym wyobraźnia, która mi je zapełni.
Natomiast moja Miłośc... żyje.

autor

Derealizacja

Dodano: 2005-07-07 00:20:50
Ten wiersz przeczytano 405 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Biały Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »