Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Już czas

Stopy spróchniałe jak stary pień drzewa,
zmęczone, tak bardzo...
Kolejny ciężar na nie spada,
wielkości kamienia? Skały?
Nie, to tylko wyobrażenia.
Z rozcięć kapie niezgrabnie krew,
pozostawia na drodze ślad.
Przepocone,
brudne od ziemi, po której idą.
Męczą się tak doskonale,
dalej już nie pójdą, zostaną,
obolałe w ściółkę się obrócą.

autor

wirga

Dodano: 2011-07-22 18:00:44
Ten wiersz przeczytano 427 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Wolny Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

Danielle Danielle

zamyśliłam się czytając...

ekumene ekumene

wymowny i prawdziwy.. podoba mi się :) choć nie wiem
czy konieczny jest tu cudzysłów, nie wiem co miałaś na
myśli używając go, ale całość jest wystarczającą
przenośnią braną w cudzysłów :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »