Kamikadze
obudziłam cię kiedyś
żeby chmury gradowe
dryfowały jak owce
po bezkresnym błękicie spokoju
lecz to nie mój ocean
kiedy jest całkiem cicho
wiatru w żaglach brakuje
tak więc czujnym bądź mój kamikadze
a z eteru prognoza
że rozbijesz samolot
o mój okręt kochanie
wejdziesz w niego i tak już zostaniesz
autor
aalbonie
Dodano: 2006-04-26 00:30:29
Ten wiersz przeczytano 604 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.