Kapitańska przygoda
Wypłynąłeś z portu swego
takiego bezpiecznego, nudnego
i popłynąłeś kapitanie
szukać przygód.
I popłynąłeś ku lądom nieznanym.
i wiatr w Twe żagle zadął
złośliwy!
i popłynąłeś
ku przygodzie prawdziwej
niesiony wiatrem
po spienionych falach.
I napotkałeś tę przeklętą!...
z piorunami burzę...
I płyniesz teraz pomiędzy rafami...
OTO Twa przygoda Panie Kapitanie!
OTO Twe lądy nieznane!
...dno oceanu podziwiasz z tak bliska...
autor
Selena
Dodano: 2006-11-04 03:01:03
Ten wiersz przeczytano 744 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.