Każdy kawałek prozy życia zmienię
Poetka - Maria Grzyb napisała
Coś czego nie ma, a było najpierwsze
A gdybyś na przykład był wędrownym
ptakiem
żurawiem, łabędziem, odważną berniklą,
czy mógłbyś zaprosić mnie w podróż twym
szlakiem
nim z czasem przeminę, a słowa zamilkną.
A gdybyś na przykład w inny wymiar
wzlatał
nagłą błyskawicą, co kruszy
przestrzenie,
czy mógłbyś mnie ukryć przed złem tego
świata,
już dzisiaj mnie zabrać na bezpieczną
ziemię.
Kiedy mi odpowiesz, wyślesz zaproszenie
bez żalu, z radością opuszczę to miejsce
i każdy kawałek prozy życia zmienię
na coś czego nie ma, a było najpierwsze.
Odpowiedziałem
Nad moją głowa fruwają pytania
dotyczące mojego w przestrzeni latania
Dopóty nie poznałem twojej poezji
dziewko
nie latałem w powietrzu,nie siadałem na
drzewko
Dziś gdy mam rozłożyste na kolanach
podparte
twoje słowa wierszy- skończyły się żarty
Zachwycam się ich finałem i uwerturą
zewsząd słysząc śpiew,malowany niebem,
purpurą
Powiem wprost nie uciekając się do
przenośni
chce być twoim czytającym słowa, to
najprościej
Gdy przyjmiesz mnie pod swoje
,,opiekowanie"
w radości to dla mnie cudem się stanie
Bolesław -slonzok
Komentarze (4)
Przygoda odbyta chociażby w formie ptaka :)
...No i cudownie napisała P.Maria!
Do Siego Roku 2020 Bolku
Do Siego Roku 2020 Bolku