Kiedy trzeba
Kiedy trzeba schodzić,
to schodzić z drogi
(i to bez pytania),
a kiedy trzeba stać,
to stać murem.
I nie ma co się łamać,
a trzeba przełamywać.
Raz wystarczy,
a raz nie wystarczy,
raz ze samym sobą,
a raz Bóg wie z kim.
A swoją drogą
dla kogoś zawsze
będzie się przeszkodą.
Może nawet tym
większą, im bardziej
jest się potrzebny
(jeśli nie niezbędny).
P.S.
Tylko kto komu o tym jedynym
(co to jest tą potrzebą) powie,
jeśli nie ktoś sam sobie.
I obejdzie się bez wdzięczności.
Ani za bardzo można wiedzieć,
czym jest wdzięczność.
Chociaż wystarczy wiedzieć,
że bez jednego nie ma drugiego.
Komentarze (1)
wdzięczność? trzeba szanować tych którzy noszą nam
pomoc którą sami stworzyliśmy. pozdrawiam