KIM JEST M XXII Mistrz szuka...
/improwizacja/ z dedykacją dla tych wszystkich, szukających siebie.
schody wprost do siedzenia
i piec grający muzyką ognia
kawie z obłoczkiem aromatów
niebieskiemu dymowi papierosa
będący sobą niemężczyzna
przystanął w drodze życia
otulony miłością zamyślony
wsłuchuje się w siebie
jest cicho
poza nimi samymi nikt
im go już nie odbierze
dalej tylko wolność - obraz
własne życie przypomnienie
malują
galeria miłości nocą
dniem praca
wieczorem list od niego
jeszcze kocha bo żyje
uśmiech
nadchodzą czasy tworzenia
na nieznanych drogach
porośniętych szczęściem
odważnych silnych kobiet
będzie przy nich jak był
Mistrz szuka Małgorzaty
http://pl.wikipedia.org/wiki/Gender
Komentarze (12)
niee mogę w sensie tej improwizacji jaka ona
jest...DOBRA!! musze luknąć w te http/. pozdrówka :)
Przeczytalam z przyjemnoscia, ale juz znalazlam...;)
Szukając siebie, odnajdujemy w różnych postaciach,
temat dobrze poprowadzony :)
ladna forma ...dla umysłu niedzelnego ...pełna forma
optymizmu ...jedno bez drugiego nie może funkcjonować
...ale zycie czasem jest przewrotne ...czytam duszą a
nie pisownią...pozdrawiam ciepło
trzeba samemu dojść, kim jest i dokąd zmierza..
dobrze, że klimat optymistyczny, bo to oznacza, że
zakończenie będzie dobre :-)
Pełen niedopowiedzeń a zarazem dopowiedziany w
szczegółach. Zatrzymał,zmusił do refleksji.A za to
najbardziej cenię poezję :)
A ja się zgadzam z takim poglądem, w istocie dusza
mężczyzny i dusza kobiety to dwie oddalone od siebie
planety.
zaintrygował mnie ten...kto? nie mężczyzna? uffff,
sorki ale nie znam takich:))) a wiersz zatrzymał
niedopowiedzeniami a to atut:)))
Fajnie ujęte, przeczytałem z ciekawością. Pozdrawiam:)
Fajnie! Pozdrawiam!
Podzielenie strof na kobietę i mężczyznę... udane bo
jak widać nie każdy potrafi się tego dopatrzeć bo
widocznie jego przestrzeń myślowa jest ograniczona i
postrzega świat jak koń jadący w zaprzęgu... no cóż co
człowiek to postrzeganie;)... w sumie z drugiej strony
wszyscy jesteśmy ludźmi nie zależnie od płci i koloru
skóry... i nie zależnie czy posiadamy oba organy
naraz... No cóż ale w dzisiejszych czasach tolerancja
na ludzi jako ludzi nadal jest w sumie w powijakach...
wracając do wiersza myślę, że jest bardzo udany
szczególnie patrząc na to, iż jest to improwizacja...
myślę, że dokładnie odzwierciedla Twój stan ducha... i
pamiętaj G72A... to co jest tu i teraz to jest tu i
teraz... a to co jest... dalej już wiesz... Gorąco
Pozdrawiam Drogi Przyjacielu.
Czy ja wiem...? Może ta improwizacja jest snem?