Klatka
Pragniemy żyć, by serca nasze
Mogły się jeszcze kiedyś spotkać.
Walcząc z słabością , jak ptak na
poddaszu,
Co otwartego szuka okna.
Chce nim wyfrunąć pełen swobody,
Więc uwięziony miota się wytrwale.
Choć sił mu braknie to pełen nadziei
Drogi do wolności szuka stale.
Kiedy odleci zabrzmi w nim muzyka,
Taka co w sercach naszych też rozkwita
I pełnym głosem zaśpiewa z radości.
Że wolny, może lecieć ku miłości.
autor
Dośka
Dodano: 2008-10-21 09:45:23
Ten wiersz przeczytano 454 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Pieknie.
Świetne porównanie do ptaka, dodaje wierszowi uroku i
wyrazistej wymowy.
Czyta się dobrze a sens jest głęboki.
Prawdziwa miłość to wolne uczucie. Miłości nie można
przymusić.....