Kochać znów będę samą siebie
Księżycem zgaszę nocy ciemność
Poczuję jaka to przyjemność
Słonecznym blaskiem dzień rozjaśniać
Niejasne sprawy móc wyjaśniać
Strugami deszczu świat oczyszczę
Jak go upiększyć też wymyślę
Warkoczem mgły otulę przeszłość
U kresu drogi znajdę przyszłość
Zamknę Twe usta pocałunkiem
Łza w moim oku mym ratunkiem
Zapomnę słowa sercu miłe
Z myśli wyrzucę piękne chwile
Kochać znów będę samą siebie
I dobrze będzie mi bez Ciebie
06.06.2005
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.