Kocham cię życie...
Historia pewnego dziewięciolatka....
Życie swe spokojnie przeżyć chciałem
inny podarunek od losu dostałem
wojna
granice przekroczył kat
Scenariusz straszny, okrucieństwem
pisany
podjąłem grę, przez wszystkich
zapomniany
ojciec
dla reszty sierot niebogi
Rola moja widać dobrze odegrana
niebawem matka w niewolę zabrana
niańka
dla najmłodszych dzieciątek
Cóż za reżyser czuwał nad tą sztuką
iż nikt nie wyszedł wzbogacony nauką
„przyjaciel”
granice nasze przekroczył
Znów przyszło się wcielić w głównego
bohatera
Ta przyszła bez trudu, ojczyzny się nie
wybiera
zdrajca
ustrój chciał zmienić na siłę i zbrojnie
Śmierć, zakończono na piątce, Opatrzność
czuwała
ból, tęsknota za resztą w udręce żyć
pozwalała
skazaniec
z szat, człowieczeństwa i godności
odarty
Darowałem oprawcom aktem przebaczenia
bym dostąpił swej duszy odkupienia
winny
zwyciężyli, nie uległem ślubowaniom
wierny
Doczekałem jednak zupełnego uwolnienia
aktami prawnymi pełnego oczyszczenia
bohater
mówili, był to wyraz skruchy
Cierpliwość i prawda skruszyły kajdany
wicher historii cielesne pozostawił rany
kombatant
znów wyrok lecz na życie w caritasie
Biorąc pod uwagę mej wędrówki trudy -
order, hołd oddany
zostałem przez głowę wolnej już ojczyzny -
uhonorowany.
Wzięło jednak górę co dziady wpajali
– „Bóg, Honor, Ojczyzna”
Świętości Sztandary
16.05.2009
Takie było życie ojca mego od 9 roku życia do 50 może trochę przydługi nieudolnie napisany lecz oceńcie to sami 1939 - 1989
Komentarze (9)
A ja szanuję ludzi, którzy dla dobra ojczyzny
poświęcali życie i swoje rodziny. Za temat, pamięć i
wspomnienia PLUS bez względu na formę.
Po okrojeniu może być całkiem całkiem+pozdrawiam
Wojna tro czas kiedy nawet dobrzy ludzie czasami maja
niepotrzebne odruchy a jeśli wytrzymają mają nielekko.
Wiersz bardzo ciekawy. Najważniejsze jest pozostać do
końca dobrym.
Bardzo wzruszająca historia, wielki szacunek.
ciekawie przedstawiona historia jak na debiut,
pozdrawiam :)
Świetnie że sam(a) to dostrzegasz że przydługi i
nieudolnie napiasny( rymy wołaja o pomstę do nieba)
ale debiutujesz więc masz prawo.Każdy z nas zaczynał
od czestochowy, życzę powodzenia ale głosu zostawić
niestety nie mogę. Pozytyw-dobry temat :)
Cała prawda o życiu w wojnę. Doskonały.
Mundur to prawie żołnierza medale.
wojna zawsze była, jest i będzie straszna odbierając
nam często nie tylko teraźniejsze ale i przyszłe życie
pzdr J