Kocham świty
Snem owinięty, barwnym wiechciem
w błękicie pląsa, ćmi w marzeniach
zawsze różowo. Wiesz, już nie śpię,
bo kocham świty. Spójrz jak ziemia
pachnie rozkwitającym czerwcem,
mgłą, która z trudem się odrywa
od śpiącej łąki. Póżniej dzień się
rodzi, dojrzewa, sokiem spływa
w dół, malinowym i jak na złość
horyzont zrzuca wielkie słońce,
a dzień zaczyna pachnieć kawą.
Kocham te świty, ten dnia pączek.
autor
Stella-Jagoda
Dodano: 2014-06-20 15:46:41
Ten wiersz przeczytano 3741 razy
Oddanych głosów: 90
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (75)
podoba mi się :)
ładnie ;)
pozdrawiam
Ja zdecydowanie wolę zachody słońca, ale wiersz bardzo
mi się podoba
Wszystkiego dobrego Ewo paa
Też kocham świt, dla ducha zdrowo,
gdy się zaczyna coś na nowo!
Pozdrawiam!
/13:27/
pełnia uroku :))
Pozdrówka!
wcześniej jakoś nie zagłosowałem(skleroza?:))...co
czynie z przyjemnością Ewo:)miłej niedzieli
Ja także kocham kiedy świta . Pozdrawiam Cię ciepło
Droga Stello
Ja również bardzo kocham świty...
Niezwykle malowniczy obraz słowem wymalowałaś
Bardzo mi się podoba i jest bliski mojemu sercu
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie życząc dobrego
dnia...
Soczysty u Ciebie poranek czerwcowy - Pozdrawiam
serdecznie
Piękny świt:))
u Ciebie najczęściej słodko i pachnąco :)
Pięknie namalowany obraz...
Bardzo mi bliski :)
Również uwielbiam świty i zachody słońca
Wtedy wszystko staje się cudem istnienia...
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie :)
Życząc Ci Stello równie wspaniałego dnia...
To mnie zaskoczyło:
"pachnie rozkwitającym czerwcem",
Rytmika dziewięciozgłoskowca - celowo zachwiana?
Oddycham bezśredniówkowo... Reszta godna podziwu.
Miłego świtania
Jurek
czytałam przy kawie i pachniało czerwcem z wiersza
O wiersz "normalny"...tu mnie zaskoczyłaś :))
Myślałem, że wpadnę na tautogram, pantum czy coś w tym
stylu :))