Kołek w sztachecie, sztacheta u...
Czy jest tam kto? kto mnie osobiście zna ?
nazywam się tak a tak za nazwisko za
Być samotnym jak kołek w sztachecie
przybitej do płotu ?
to ma się świadomość, ze się jest
niepotrzebny nikomu
Właśnie, w tej chwili swój łebek z tej
sztachety wychylam
bo jestem kołkiem w sztachecie z drewna
lipowego
Rozglądam się wokoło, a tu cisza, nie ma
nikogo
Cisza jak makiem zasiał a ja pragnę
bratniej duszy obok
Zgódź się i zostań tak jak ja kołkiem,
niech umieszczą ciebie w pięknej sztachecie
i
przybiją srebrnymi gwoździami na tym samym
płocie.
Będziemy prowadzili rozmowy poważne i o
głupocie
Nauczę ciebie patrzeć na świat barwnie
kolorowo
Za kumpli mam tylko gwoździe, okryte rdzą i
mową niemą
Wiem ,że nie zechcesz, bo któż by chciał
mieć
za pan brata, kołka w sztachecie, który
bzdury plecie
Autor:slonzok
Komentarze (5)
No cóż kołek też może zakwitnąć z czasem. Ten lipowy
rósł pod Czarnolasem :)
Fajna groteska, dobrze się czyta:)
Dla Ciebie mogę nawet kołkiem w płocie być!
żebyś samotnym nie był, obok tkwić!
tylko po co mamy w płocie tkwić??
Pozdrawiam serdecznie Przyjacielu:)))
Oj plecie, plecie ten kołek w płocie
chce być sztachetą i towarzystwa szuka,
a ja grzecznie w czoło pukam - tyle sztachet a on
w samotności i o samotności śpiewa.
Co na to żywe drzewa?
Ja chcialabym:)Milej niedzieli kochany przyjacielu.
+++