Kołysanka dla mamy..
Usypiam Cię
Zamieniamy się rolami
Ty jesteś córką
Ja jestem matką
Przestraszyłaś się
Płaczesz.. Mówisz, że boisz się spać
Trzymam Cię za rękę i mówię
Że to była tylko iluzja..
Zupełnie nierealna
Szlochając szepczesz, że
Na krześle siedzi Zły
Zamykam Twe oczy i mówię, że tam go nie
ma..
Zasypiasz..
Póki narkotyk działa mogę być spokojna
Ukradkiem zapalam papierosa
Kładę się, lecz nie mogę zasnąć
Wytężam wszystkie zmysły
By upewnić się, że nic nam nie grozi
Boję się być sama
Trudno jest zapypiać w oparach alkoholu
Samemu będąc trzeźym..
Dla mamy... bo czasami jest tu tak dziwnie..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.