Komercjaduszki
Nie przychodź do mnie
bo ludzie patrzą
nie pal światełka
bo co powiedzą
kwiatów nie kupuj
czyje ładniejsze
Oddasz mi więcej
szczerą łzą
zadumą i sercem
autor
ewaes
Dodano: 2017-11-02 07:32:36
Ten wiersz przeczytano 873 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (28)
:)
Świetny tytuł. Prawdziwie i refleksyjnie. Tak
niewiele, a wszystko powiedziane...
Miłego wieczoru Ewciu. Pozdrawiam ciepło:-)
Jakie to prawdziwe. Cmentarz, a obok jarmark :(
Pozdrawiam Ewo serdecznie :)
@budleja - - Dokładnie! Myślę tak samo.
Dziekuje
Bardzo ładnie i mądrze napisałaś.Pozdrawiam
aż chce się dodać Ewuś - i nie płać za wypominki,
pomódl się sama ciszy i ukryciu, serdeczności :)
Refleksyjne spojrzenie na
komercję zaduszną, z czytelną
mądrą puentą.
myślę, że większość o ile nie wszyscy umierający mają
taką nadzieję :)
pozdrawiam Ewus
Bardzo wymowna refleksja,
w bardzo dobrej mini
to prawda, że najważniejsze jest to, co w sercu, Ewo.
Miłego wieczoru życzę :)
Masz rację Ewuś, czym są dobra doczesne przy miłości
:)
Piękna refleksja!!
Prawdziwe, aż do bólu... pozdrawiam :)
Dziękuję wszystkim czytajacym i komentujacym :*)
śliczna refleksja pozdrawiam
Bardzo poruszający wiersz :) Pozdrawiam serdecznie +++