Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

KONCERT NA JEDNĄ RĘKĘ


twe ręce drżą na klawiaturze
akordy spod palców się rwą
sprawiłaś piorunową burzę
zgrzytnęło po żelazie szkło

słucham tej dźwięcznej kakofonii
nigdy nie grałaś przy mnie tak
czuję i słyszę brak harmonii
a słów od dawna jest nam brak

muzyką pragniesz zabić smutę
chcesz w niej zatopić co się da
nie dam się wziąć już pod batutę
brak nut i zakończona gra

autor

zdzisław

Dodano: 2009-01-21 00:10:42
Ten wiersz przeczytano 934 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (16)

janias janias

Ależ to koncert na cztery ręce i złamana batutę...

Roma1002 Roma1002

Bardzo ciekawy wiersz i nawet można usłyszeć to
"walenie w klawisze", bo "nut brak"!

Barbara Ponikarczyk Barbara Ponikarczyk

Autorze naprawdę wspaniały wiersz. (absolutnie bez
wazeliny z mojej strony) Dramatyzm wypowiedzi
lirycznego bohatera wywołuje ciarki na plecach.
Niesamowita ekspresja.Pod względem warsztatowym
wszystko jest beż zarzutu. Wielkie gratulacje ode
mnie.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

koncertowy sprzeciw SOLISTY :) obrazowy wiersz ...
bardzo życiowe przesłanie

Nalka31 Nalka31

przykre jest gdy orkiestra już nie brzmi harmonią, ale
jeszcze bardziej przykre gdy między dwojgiem ludzi
zaczyna się rozdźwięk, gdy do nie dawna panowała
harmonia.

tad45 tad45

złośc , smutek a może żal za tym co odeszło

onajedna onajedna

Wiersz poprawny z zachowanym rytmem, ciekawe
porównania, tylko tytuł - tak jak i minawię trochę
mnie nurtuje...chyba, że jest to "przenośnia" - (
jedna osoba) i wówczas treść idealnie gra z
dramatycznym klimatem, podoba mi się wiersz (nie
sytuacja)

babajaga babajaga

Dramaturgia-złość.Pięknie to wszystko
opisałeś.Pozdrawiam

poniwiec poniwiec

Muzyczno-poetycki finał dramatu. Nic dodać, nic ująć.

TOMIPLES TOMIPLES

tak skończyła się przyszłoś razem ja i ty jedno już
gra:) pozdrawiam:)

cztery pory roku cztery pory roku

sądzę, że przedmówcy trafnie ocenili klimat wiersza

szarman szarman

Nie ma nic gorszego jak fałszywe tony , ale wiersz
bardzo mi się podoba . Bardzo orginalny pomysł na
przedstawienie stanu emocji pomiędzy partnerami.

fryzjerka fryzjerka

Znając Twoje wiersze,spodziewałam się zupełnie innej
treści,a tu tak złowrogo zagrzmiało.Ot i po
koncercie,"czy instrument nie strojny,czy się muzyk
myli"...:)

błońskaM błońskaM

Świetnie oddałeś dramaturgię, ale i złość czuć :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »