Kontakt oczywisty
Z sobą mam kontakt oczywisty,
Bo jestem grzeczny, oraz czysty.
Czemu unikać mi postaci,
Z którą kontaktu się nie traci.
Inne osoby mnie już brzydzą,
Bo brudu w sobie niedowidzą.
Ja takich gości, jak się zdarzy,
Usuwam szybko sprzed mej twarzy.
Reszta spokojnie niechaj czeka,
Że zauważę w nich człowieka.
Wówczas przytulę je do łona,
Kiedy mnie zdołać już przekona.
Na razie jednak by nie stracić,
Trzymam się marnej swej postaci.
I mam ze sobą kontakt czysty,
Czyniony w sposób oczywisty.
Komentarze (5)
Widzimy tak!a może to jest inaczej:))Ładne
pisanie:))Pozdrawiam Grandzie:))
W ten sposób samotnym można się stać. Nadgorliwosć ...
faszyzmu.
Zrób dzień dziecka:-) :-) :-)
Więc przytulaj je do łona.
Pozdrawiam
"Sam ze sobą na sam najlepiej się mam". Fajnie,
rytmicznie. W ósmym wersie chyba powinno być "sprzed".
Miłego dnia.
Wyczuwam w nim prawdę szczypiącą, tę która tylko
żartować chciała.