kościane kołatki mgłę spłoszyły...

Kontrastowy obraz, ale takie jest życie :)

Wiersz niebanalny, daje do myślenia...tu cmentarz, tam
zycie

"nad ziermią wzlecę przekornie jak obłakana
po cmentarzu"skomentuję to niemocą obłakana całego
wówczas ludu na cmemtarzu Krzyża Golgoty
a tytuł wiersza znaku wielkiego piątku
"kołatki mgłę spłoszyły" odniosę do zjawiska i cudu
kiedy po ukrzyżowaniu PANA nastąpiła ciemność i
rozmnożenie 5 tys krzyży odnoszę do wersu "tu krzyzyk
a tam pyzaty aniołek
ja tak komentuję bo tak odczytuję treść wiersza
bardzo na czasie w okresie
drogi krzyżowej

Intrygujący wiersz - wraz z mgłą odchodzą myśli o tym
co było a z wiatrem nowe w nas.

Tytuł świetny, zachęca do czytania. Całość niebanalna,
w dobrej formie.

Ciekawy utwór, dobrze pomyślany, ale "zbutwiałych
szczątków", pozdrawiam.

zaintrygowała mnie treść...podoba mi się

mocne i odwazne - jak batman - cmentarzysko
charakterne - z czernia czy bez kochanek jeszcze w
mace - pozdro

A ais też z krzyżykiem po cmentarzu szuka takich
obrazów-pozdrawiam,ciekawa rozprawa.

Zestawienie makabreski z dziecięcą stylizacją
(krzyżyk, pyzaty aniołek), nie przeczę robi wrażenie.
Całość dobra. Pozdrawiam cieplutko.

Treść niebanalna ,widzę ten obraz przed oczami
..Niesamowity klimat,dobrze napisany wiersz

Tytuł mnie przyciągnął ciut onomatopeicznycznym
rytmem. Lekkie zrymowanie (przekornie - pod darnią),
swoisty rytm, ciekawe skojarzenia !
"Jak kochanek dziewczyn włosy...."
Podoba mi się ten utwór :)