Król lata
Czy królem lata zostanę serce dumne ty
moje
bez swej królowej to chyba jednak
niemożlwe
kocham teraz tak jakbym kochał za dwoje
to co proste skromne i tak wyraźnie
prawdziwe
czy królowa moja przybędzie nagle z
ratunkiem
czy może spadnę w przepaść i czarne to
dno
walczę ze sobą z własnym do siebie
szacunkiem
wciąż się zastanawiam skąd czasem we mne
zło
proste prawdy z głosów serc wciąż
powtarzam
czasem sam sobie przecząc głośno w ciągu
dnia
czasem sam siebie ze sobą znienacka
zdradzam
tak bardzo chciałbym być czysty jak ta
goryczy łza
co niekiedy o świcie po policzku cicho tak
spływa
przeźroczysta pełna do granic bólu i
błogiej pokory
cudna skromna szczera z serca i taka
prawdziwa
świadcząca o tym jak kiedyś byłem na duszy
chory
teraz nowy trochę lepszy ja w tym samym
świecie
choć czasem wracam nieświadomie ten zły
przeszły
ślad jakiś chcę zostawić jak kiedyś
niewinne dziecię
co zbawić nas przyszło by grzechy świata
odeszły
Komentarze (24)
Rozrachunek z własnym życiem i nadzieją na spełnienie.
Skłania do zastanowienia nad własną przeszłością i
przyszłym życiem.
Jarku, jestem pod wrażeniem, pozdrawiam cieplutko :)
ciekawe, bardzo ludzkie refleksje
Życzę Tobie Jarku, żebyś został tym Królem lata! bo to
frajda, a wiersz super! Pozdrawiam cieplutko:)
Wiersz z refleksją,pozdrawiam
Koniecznie musisz odnaleźć
"Królową lata".Jak zawsze
pięknie o miłości.
Bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam.
Jaro - królujesz potęgą słowem
b.dobry wiersz pełen refleksji i życiowych mądrości
Bardzo dobry, pełen nadziei - jak zwykle natchniony
cudną miłością... Pozdrawiam Cię serdecznie ;D
samotność i refleksja
podoba się
Ten król lata, jak król życia, mógłby nim się stać,
ale w samotności to i tak nie cieszy. Pozdrawiam :)
Spokój z pokorą ratują zranienia. Dwukrotnie
czytałam,bo jest na czym zastanowić się. Pozdrawiam !
ciekawy ...z głęboką refleksją
pozdrawiam;-)))
refleksja na życie
ładnie
Ułomne są myśli, dusza bywa chora,
lecz do równowagi przywraca pokora!
Pozdrawiam!
Witam. Proste prawdy pięknie ubrane. Pozdrawiam