Królowa śniegu
Królowa śniegu
Zimna i wyrafinowana,
Przechadza się po czerwonym
Dywanie uplecionym z grzechu.
Kroczy wdzięcznie,
A każda część jej ciała
Fascynuje zakradających się
Do niej mężczyzn.
Jej włosy czarownie falują
Poruszane przez powiew wiatru
Teraz wydaje się być piękna,
Niewinna i ciepła
Ale jej wzrok ją zdradza
Jest zimny, obojętny,
Wysublimowany i
Pełen nienawiści
Królowa śniegu
Zimna i wyrafinowana…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.