Kropelkowo
Mam taki ogród
każdy go ma
ogród myśli emocji uczuć
słów marzeń
w introwertycznym swoim ja
Wciąż ktoś wchodzi do tego ogrodu
coś nowego przynosi
jedni cuda natury a inni
kolące chwasty
i jesteś ty
na pajęczynie słów
szeptem wiatru
na drzewie melancholii
rozproszona lacrima
tak idealnie wpisana
lubię ją
ma tu swoje miejsce
choć słona jest
i drażliwa
Raz po raz
wiatr pajęczyny zrywa
lecz znów zaplata je czas
a ona ożywa
kiedy na krople
pada promień emocji
mieni się i drży
a obok na gałęzi
przysiada świetlik mojej duszy
i milczy
patrzy
wskrzesza słowa i gasi
za małe są
_______________________
* lacrima - łza
Komentarze (20)
Podobało mi się jak wiersz nabierał rozpędu
przynajmniej tak odczułem
Pozdrawiam Cię ;)
zatrzymał mnie twój wiersz
Refleksyjny, ciekawy wiersz.
Dobranoc ZielonaDano:)
Ciekawie.
Też jestem chyba raczej introwertyczna.
pozdrawiam :)
wiersz bardzo piękny ...
Piękny ogród i fantastyczny wiersz. Pozdrawiam
serdecznie.
Nietuzinkowy wiersz, miałem przyjemność czytając...
:)
Ciepła Serdeczności w Nowym.
Bardzo dziękuję.
Bardzo ładnie, nasze ogrody - i my ogrodnicy...
czytałam z przyjemnością.
Podoba mi się Twój ogród.
Pozdrawiam serdecznie :)
Zatrzymująca refleksja. W ogrodzie naszych uczuć
pojawiają się różni goście, wchodzą i wychodzą
zmieniając w nim aurę, zostawiając wspomnienia.
Pięknie :)
Fantastyczny wiersz.
Kropelkowo - ogrodowo,
tak po trosze wspominkowo.
Pozdrawiam Danusiu, miłego weekendu, och te ogrody to
nasz azyl na samotność.
Podoba mi się Twoja refleksja, Dano. Duży plus!
Pozdrawiam serdecznie I noworocznie :)
nietuzinkowy w swojej wymowie...
pozdrawiam:-)
świetliscie