Krople rosy...
Jak kropla rosy spłynęła łza,
I zamarzła w sercu z kamienia,
Znów tęsknota dawała swój znak,
Nieba blaskiem dzień rozpromieniał.
Zastygł uśmiech , twarz spochmurniała,
Serce bólem spięte dygocze,
Choć uczucie twarde jak skała,
Sen czasami z jawą się plącze….
Miłość fale zmrożone skruszy,
Na obłokach unosi ją ptak,
Ta chwila nie może trwać dłużej,
Tylko serce zranione tak trwa…
Popatrz może oczami duszy,
Kolec róży serce poranił,
Czy tę miłość umiesz zagłuszyć…?
Oczy znowu zaszklone... łzami….
Komentarze (31)
Nie, miłości nie można zagłuszyć ale też zmrożonego
serca rozkruszyć się nie da,ono takie
pozostanie,piękny i smutny wiersz:)
Popatrz w głąb swej duszy-i wszystko jasne.
niepewność przeplatająca się z nadzieją :)
tak bywa... piękny choć smutny wiersz...
Na mój skromny gust wiersz dość dobry, jednak jakby
niedokończony.Czuje niedosyt po przeczytaniu,
chciałbym cos jeszcze usłyszeć, a tu ciach i
koniec.Tak to czuję- sorry.
Szukałam dobrego wiersza dzisiaj i oto jest. Widać że
słowa same wypływały z myśli w strofy, zgodnie z
odczuciem serca. Taki wiersz zatrzymuje i zaciekawia.
wiersz w ciągłości tęsknotę wypowiedział i trwanie
jej bo miłość jest dopóki tęsknota i ona boli.Bardzo
wzruszający i zgadzam się z wnioskiem Andrzeja
Trzebickiego Na tak!
piękny wiersz o miłości....
Pozdr.
Trudno zagłuszyć miłość... Pięknie, ale smutno.
Miłość jest w stanie najbardziej zatwardziałe serce
skruszyć, a z drania zrobić dobrego człowieka.Ładnie
wierszem opisała autorka spojrzenie oczami swojej
duszy.Wiersz ciepły, pikowany metaforami, ozdobiony
ładnymi słowami.
Ach TAMISS,
Udało ci się z typowego dzisiaj melancholijnego
klimatu czytanych przeze mnie wierszy wyczarować dobrą
pointę.
Czy nie powinno być NIEBA BLASKIEM.... ?
Z uhonorowanie :)
Tyle rozterek uczuciowych ile tu jest zawarte,
starczyłoby na kilka wierszy. Dobrze, że mniej
skomplikowane uczucia też bywają, pozdrawiam.
pięknym wyrażeniem miłości piszesz, otwartością i
wrażliwością
poruszający wiersz ,sprawia że chce się go przeczytać
jeszcze raz
...miłości się nie da wygłuszyć,można ja tylko przeżyć
a ona trwa nie jeden raz do końca życia...piękny
wiersz o miłości...