Krótka historia o miłości
Pragnęła kochać, dosięgnąć gwiazd,
zawsze wierzyła w miłość.
Pewnego razu jak z nieba spadł,
serce jej mocniej biło.
Słowem czarował ich wspólne dni,
szczęścia nie brakowało.
Zdobył jej serce, zawładnął nim,
oddała siebie całą.
Życie wciąż gnało, upływał czas,
miłość ciągle iskrzyła.
Niejeden płomień na grobie zgasł,
śmierć ich nie rozdzieliła.
autor
annatajemnicza
Dodano: 2013-04-02 10:10:13
Ten wiersz przeczytano 1552 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
dziękuję ;)
Gratulować i życzyć by wszystkie miłości na świecie
tak długo trwałe.
Pozdrawiam.
Ładny wiersz, z dobrym rytmem i temat dobrze
poprowadzony. Wzruszający. Pozdrawiam :)
"Niejeden płomień na grobie zgasł,
śmierć ich nie rozdzieliła."
...na tak :)
Krótka historia o dłuuuugiej miłości :) Ładnie
napisana :)
Piękna miłość i wieczna! Pozdrawiam!
Romantycznie z nutką romantyzmu i też tęsknoty bo
miłośc jest nieraz aż po grób:)
ładnie, rytmicznie i romantycznie :-)
Dosyć uczuciowy Twój wiersz.Pozdrawiam
juz zmieniłam dziękuje :)
Bardzo ładny, rytmiczny wiersz o trwałej miłości.
Warto sprawdzić - "Niejeden". Miłego dnia.
Na zawsze razem ...Wszyscy marzymy o miłości do
grobowej deski.Krótka, ale piękna ta Twoja historia.
Pozdrawiam
Te krótkie barwnymi i soczystymi bywają też.
krotko i na temat.Podoba mi się.Pozdrawiam@
Może być.