Krzysztof Kolumb
Wraz ze swoim odejściem
Wzięłaś cząstkę mnie
Zamknęłaś ją na klucz w skrzyni
I zakopałaś w swym ogródku
Tam, gdzieś pod różami
Jest mój uśmiech
Moja radość przepadła
Na zawsze
Postanowiłem ją znaleźć
Wśród milionów innych dróg
Wiem, że gdzieś tam jest
Lecz nie wiem, jak do niej dotrzeć
Pytam się rozumu
Lecz on nie wie
Ale po latach poszukiwań
Znalazłem swój uśmiech
Może nie do końca taki, jak kiedyś
Wiem, nie taki, jakiego szukałem
Ale to zawsze coś
Tak mówi rozum
I znów mam swoją gwiazdę
Jedną wybraną z miliona na niebie
Z miliona tylko ładnie świecących
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.