kto pyta - nie błądzi
to ja
ten zbieg okoliczności
w przepastnej kominiarce
uciekłam
tu stoję a tam śpię
jeszcze z kajdanami na przegubach
wzrok
na moich dłoniach
potomkach perfidnego grafomana
przepraszam
chciałam tylko zapytać
czy kochasz czasem niedopracowanych
autor
Nadzieja.
Dodano: 2009-02-06 18:06:17
Ten wiersz przeczytano 476 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
One to czasem rzutują na całe życie-pozdrawiam!
całkiem udany zbieg okoliczności - słów :), podoba mi
się