Kurtyna milczenia
Od początku przez kurtynę milczenia
idą ze spuszczoną głową
Co dzień Ci sami ludzie.
Co dzień w swych myślach toną.
Pędzą na oślep, wśród kropel nikłych
w deszczu
Wśród szarych parasolek,
rano, a jakby o zmierzchu.
Pomarszczone czoła, pustka,
ból istnienia...
Wiele łączy człowieka.
Tak wygląda kurtyna milczenia.
autor
Natalia Kieda
Dodano: 2015-02-05 11:20:45
Ten wiersz przeczytano 729 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Bardzo ładny wiersz o naszym życiu i rzeczywistości.
Pozdrawiam ciepło:)
Taka to nasza rzeczywistość. Ciekawy wiersz.
Pozdrawiam:)
Takie mamy czasy, ładny wiersz.
Niezły tekst, z dreszczykiem...
Bardzo dobry wiersz, bardzo smutna ludzka
rzeczywistość, a przecież świat jest piękny i dobry
... Pozdrawiam
dobry wiersz aż ciarki przeszły po ciele Pozdrawiam:))