Lądek Zdrój część ostatnia...
Gdy woal ciemności za oknem rozwijał swoje
skrzydła, jednego z takich wieczorów
spotkała mnie SUPER
niespodzianka. Przesympatyczna, pełna
ciepła, p. Bogusia siedząca tuż obok mnie
przy posiłkach, zorganizowała
wieczorek poetycki zapraszając kilku
sympatyków poezji.
Byłam wzruszona, a przede wszystkim
onieśmielona, ale i szczęśliwa, że ktoś
chce posłuchać tego, co w moim sercu gra i
co przelewam na papier.
Przyszła p. Ania, miła osoba, zawsze
uśmiechnięta, pogodna. Panie dwie Elżbiety
i dwie Małgosie, jeden pan, oraz jeszcze
kilka osób.
Wspaniałe chwile, pełne humoru i jedyne w
swoim rodzaju. Było czytanie, pytań kilka,
żarty i żarciki przy wspaniałej kawce i
ciasteczkach.
Wszystkim Wam z serca dziękuję, zostaniecie
w mojej pamięci.
Ty kochana Bogusiu jesteś jedyna w swoim
rodzaju. Pełna dobroci, ciepła przypominasz
mi moją siostrę o tym właśnie imieniu,
która odeszła z tego świata dwa lata temu.
Pani Ani i jej mężowi, za dobre słowa przy
posiłkach, pani Małgosi za uśmiechy, pani
Oli za towarzystwo.
Szczególne podziękowania dla mojej
współlokatorki Danusi, za chwile ciepła i
wzruszeń, za wspólne bycie
razem. Za "kawusie" o poranku, deserki
popołudniowe, za to Danusiu, że pojawiłaś
się na "mojej drodze"
Za wspaniałą obsługę zarówno
rehabilitantom,
paniom z jadłodajni, a szczególnie pani
Anicie za okazane serce w chwili mojej
słabości. Wszystkiego dobrego dla pani i
pana w kawiarni "u Adama" gdzie zauroczył
mnie wystrój, tyle książek i to jakich..
Wszystkim wymienionym i nie wymienionym
serdecznie dziękuję. To był piękny czas,
wspaniali i serdeczni ludzie w Sanatorium w
Lądku - Zdroju.
KONIEC
Tessa50
https://www.youtube.com/watch?v=DO8-eKTeS_U
Komentarze (32)
Melancholijnie, bardzo ładnie.
Pozdrawiam serdecznie Teresko:)
Można jeszcze spotkać wspaniałych ludzi, ładnie to
ujęłaś warto byłoby im wszystkim dać przeczytać .
Wspaniałe podziękowanie, z pełnego wdzięczności serca
pisane:)
Życzę miłej, słonecznej niedzieli, Tesso:)
Bardzo ładnie zobrazowane piękne, ciekawe, spotkanie
pokrewnych duszyczek, podczas poetyckiego wieczoru
Tereniu. Wraz z Lidzią serdecznie Cię pozdrawiamy :)
ja to już komentowałam - a śladu nie ma, czyżby ktoś
wyrzucał?
Mam nadzieję, że pobyt w sanatorium da efekty
zdrowotne na dłużej.
Piekne} podziekowanie
Pozdrawiam :)
Piękne podziękowanie Tereniu ale równie piękne
wspomnienia pozostaną w Twoim sercu i pamięci.
Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj Teresko:)
Super były te opowiadania.Ja jeszcze do sanatorium nie
jeżdżę ale pewnie kiedyś pojadę i może także uda mi
się miło spędzić czas:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Wszędzie dobrze ale we własnych czterech ścianach
czujemy się najlepiej, co nie znaczy, żeby od czasu do
czasu móc przebywać między ludźmi, mając szansę poznać
ciekawe osoby, w których towarzystwie czujemy się
bardziej życzliwi i radośni.
Serdecznie pozdrawiam Teresko :))
Z klasą i w ciepłej atmosferze o ludziach których los
postawił na drodze życia (i stawia co rusz nowych).
Ważkie to chwile. Pozdrawiam ciepło.
Niektóre sanatoria posiadają nieopisany urok i sporo
się dzieje podczas turnusów. To co opisałaś jest
wspaniałą przygodą i spotkaniem z ciekawymi ludźmi.
Ja nie miałem tyle szczęścia, nie było wieczorów z
poezją a szkoda. Osobiście uważam, że ludzie, którzy
robią coś więcej oprócz gapienia się w ekran i
konsumowania zasługują na szacunek nawet jeżeli nie
wszystko jest ok. Pozdrawiam serdecznie :)))
I takie wyjazdy zostają w pamięci na długo...
Pozdrawiam Tereniu :)
Ciepło, miło i przesympatycznie.
Takie chwile na długo pozostaną w pamięci i będą
wspaniałymi wspomnieniami.
A mnie ujęło jeszcze to, że w swoich podziękowaniach
nikogo nie pominęłaś Tesso.
To świadczy, o Twoim serdecznym stosunku do ludzi,
docenianiu każdego człowieka.
I to zasługuje na pochwałę i uznanie.
Cieplutko Cię pozdrawiam :)
I ja się przysiadłam na tym wieczorku - tutaj, aby
posłuchać, jak opowiadasz swoje ciepłe historie :)
Pozdrawiam serdecznie:-)
Wszystkie Anie są najfajniejsze.
Zresztą jak i wszystkie Panie.
Fajny cykl Teresko.